REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Morawiecki, Kaczyński, premierzy Słowenii i Czech w Kijowie [KOMENTARZE]

Subskrybuj nas na Youtube
Morawiecki, Kaczyński, premierzy Słowenii i Czech w Kijowie
Morawiecki, Kaczyński, premierzy Słowenii i Czech w Kijowie
Media

REKLAMA

REKLAMA

15 marca politycy w Kijowie spotkają się z władzami Ukrainy.

Delegacja podróżuje pociągiem. Decyzje dotyczące wyjazdu zapadły na szczycie Rady Europejskiej w Wersalu.

REKLAMA

"Mniej więcej godzinę temu pociąg, na pokładzie którego znajduje się premier Mateusz Morawiecki, wicepremier ds. bezpieczeństwa Jarosław Kaczyński oraz premierzy Czech i Słowenii przekroczył granicę polsko-ukraińską. Delegacja kieruje się do Kijowa" - oświadczył Dworczyk podczas briefingu prasowego.

Dodał, że delegacja odbędzie tam rozmowy z prezydentem i premierem Ukrainy.

"Delegacja de facto reprezentuje Unię Europejską, Radę Europejską" - mówił szef KPRM.

Poinformował ponadto, że wizyta była przygotowywana od wielu dni, ale utrzymywana w ścisłej tajemnicy. "Kierunkowe decyzje dotyczące wyjazdu zapadły na szczycie w Wersalu, w gronie najważniejszych przywódców europejskich. Potem premier Morawiecki w koordynacji z wicepremierem Kaczyńskim przygotowywali tę wizytę, która się dzisiaj właśnie rozpoczyna" - powiedział Dworczyk.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Morawiecki, Kaczyński, premierzy Słowenii i Czech w Kijowie - komentarze z USA

"Liderzy Polski, Czech i Słowenii pojechali we wtorek do Kijowa, aby okazać solidarność z Ukrainą oraz zaprezentować +szeroki pakiet pomocowy+ Unii Europejskiej" - przekazuje dziennik "New York Times".

REKLAMA

Również inne amerykańskie media informują o misji solidarność przywódców trzech krajów - Mateusz Morawieckiego, Jarosława Kaczyńskiego, Janeza Janszy i Petra Fiali, którzy udali się we wtorek do Kijowa, aby spotkać się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

"Nawet gdy miasto znajduje się pod ostrzałem z powietrza, a walki trwają także na ziemi, liderzy trzech europejskich krajów jadą do Kijowa, aby spotkać się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i okazać swoje wsparcie" - komentuje amerykański serwis informacyjny NBC News.

"Liderzy Polski, Czech i Słowenii pojechali we wtorek do Kijowa, aby okazać solidarność z Ukrainą oraz zaprezentować +szeroki pakiet pomocowy+ Unii Europejskiej. Do wizyty, która była trzymana w tajemnicy aż do ostatnich minut, dochodzi w czasie, gdy toczą się walki wokół ukraińskiej stolicy" - podaje dziennik "New York Times".

O wizycie premierów w Kijowie informują także serwisy informacyjne CNN i Fox News, dziennik "Washington Post", tygodnik "Time" oraz serwis Bloomberg.

Morawiecki, Kaczyński, premierzy Słowenii i Czech w Kijowie - komentarze z Niemiec

REKLAMA

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz pozytywnie odniósł się do wyjazdu do Kijowa szefów rządów Polski, Czech i Słowenii, którzy mają się tam spotkać z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. „Teraz ważne jest wykorzystanie wszystkich formatów dyskusji i ich utrzymywanie” – powiedział we wtorek kanclerz.

„Dobrze, jeśli spróbuje się różnych możliwości, aby pomóc w obecnej sytuacji. Międzynarodowa społeczność realizuje jasną strategię polityczną, aby pomóc Ukrainie” – dodał Scholz.

W jego ocenie rozmowa z prezydentem Zełenskim to bardzo dobre posunięcie, ale należy też „oczywiście” rozmawiać także z rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem, aby wzywać do zawieszenia broni. „Wszyscy jesteśmy aktywni na różne sposoby i to dobrze” – stwierdził Scholz.


 

To historyczna misja pokojowa w Kijowie – ocenia we wtorek Bild wyjazd szefów rządów Polski, Czech i Słowenii, którzy jada pociągiem do ogarniętej walkami stolicy Ukrainy, aby spotkać się z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim. Dla wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego wyjazd ma bardzo osobiste znaczenie historyczne: w 2008 roku jego brat prezydent prof. Lech Kaczyński pojechał do Gruzji i wygłosił tam poruszające przemówienie.

Jak poinformował we wtorek rzecznik polskiego rządu w Warszawie, odważna decyzja o odbyciu spotkania została podjęta na szczycie szefów państw i rządów UE w Wersalu w ostatni piątek. „Polski rząd przygotował wyjazd w ścisłej tajemnicy i ściśle koordynował ją z przewodniczącym Rady UE Charlesem Michelem i przewodniczącą KE Ursulą von der Leyen” – informuje Bild.

„Celem wizyty jest wyrażenie jednoznacznego poparcia Unii Europejskiej dla Ukrainy oraz jej wolności i niepodległości” – napisał na Twitterze premier Czech Petr Fiala. Fiala podkreślił też, ze podczas wyjazdu zostanie przedstawiony szeroki pakiet wsparcia dla Ukrainy i jej obywateli.

„Dla wicepremiera i lidera partii PiS Jarosława Kaczyńskiego wyjazd ma bardzo osobiste znaczenie historyczne: w 2008 roku jego brat Lech Kaczyński pojechał samochodem do okupowanej wówczas przez Rosję Gruzji i wygłosił tam poruszające przemówienie na temat agresji rosyjskich przywódców” – zauważa Bild i przypomina, że wtedy w gruzińskim parlamencie prezydent RP prof. Lech Kaczyński przestrzegał przed agresją Rosji, mówiąc: „Dzisiaj Gruzja, jutro Ukraina, potem kraje bałtyckie, a potem może także mój kraj: Polska”.

Morawiecki, Kaczyński, premierzy Słowenii i Czech w Kijowie - komentarze polskich polityków

Mam nadzieję, że wizyta premierów Polski, Czech i Słowenii w Kijowie, oprócz oczywistych wyrazów solidarności, przyniesie też konkretne rozwiązania wspierające obronę Ukrainy przed haniebną napaścią ze strony Rosji - powiedział we wtorek marszałek Senatu Tomasz Grodzki.

Grodzki był pytany przez dziennikarzy w Senacie, czy rozmawiał z prezydentem Andrzejem Dudą podczas wtorkowego spotkania na temat wyjazdu premierów Polski, Czech i Słowenii do Kijowa.

"Tak, rozmawialiśmy o tym i to jest temat niezwykle ważny, ponieważ ta wizyta według naszej wiedzy była uzgodniona ze Stanami Zjednoczonymi i z Radą Europejską. Mam nadzieję, że ona oprócz oczywistych wyrazów solidarności przyniesie też konkretne rozwiązania wspierające obronę Ukrainy przed nieuprawnioną, haniebną napaścią (ze strony Rosji)" - powiedział Grodzki.

Podkreślił, że trzeba zrobić wszystko, na wszystkich frontach, żeby tę rosyjską agresję jak najszybciej powstrzymać i przejść na poziom rozmów pokojowych.
 

Gesty nie rozwiązują takich problemów jak wojna, ale z pewnością dodają otuchy tym, którzy walczą; wizyta premierów jest bardzo istotna z punktu widzenia podtrzymania woli oporu Ukrainy - ocenił były prezydent Bronisław Komorowski, odnosząc się do wyjazdu premierów Polski, Czech i Słowenii do Kijowa.

Były prezydent był pytany w RMF FM we wtorek o bezpieczeństwo złożonej z premiera Mateusza Morawieckiego, wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego oraz premiera Czech Petra Fiali i premiera Słowenii Janeza Janszy delegacji, która we wtorek udała się do Kijowa.

"To jest delegacja Unii Europejskiej. Myślę, że jako taka ma jak nie zagwarantowane to daleko idące poczucie bezpieczeństwa, bo zaatakować delegację Unii Europejskiej przez Putina byłoby rzeczą bardzo ryzykowną" - ocenił Komorowski.

Według niego, także strona ukraińska "w maksymalnym stopniu zadba o bezpieczeństwo tej delegacji".

Były prezydent wskazywał także, że wizyta premierów będzie bardzo istotna "z punktu widzenia podtrzymania woli oporu Ukrainy". Dodał, że tego typu akt ma swój "ciężar gatunkowy" i bardzo ważny wymiar symboliczny. "Gesty nie rozwiązują takich problemów jak wojna, ale z pewnością dodają otuchy tym, którzy walczą" - podkreślił.

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Odpowiedzialność trenera personalnego za kontuzje

Branża fitness dynamicznie się rozwija. Coraz więcej osób uzyskuje kwalifikacje trenera personalnego lub instruktora fitness i podejmuje się trenowania podopiecznych w ramach współpracy z siłownią, czy klubem fitness, albo działając na własną rękę. W toku takich treningów zdarzają się jednak kontuzje.

Strefa czystego transportu (STC) w Krakowie od 1 stycznia 2026 r.

W głosowaniu przeprowadzonym w nocy ze środy (11.06.) na czwartek (12.06.), Rada Miasta Krakowa większością głosów zdecydowała, że SCT zacznie obowiązywać od stycznia 2026 r. i obejmie obszar do granic IV obwodnicy. Oznacza to, że nowymi przepisami objęta zostanie niemal cała powierzchnia miasta – z wyłączeniem jego obrzeży, w tym m.in. Wzgórz Krzesławickich i Swoszowic.

Konkurs MEN: Bezpłatne studia podyplomowe przygotowujące do wykonywania zawodu nauczyciela w kształceniu zawodowym /zgłoszenia do 10 lipca 2025/

Ministerstwo Edukacji Narodowej ogłosiło konkurs na studia podyplomowe przygotowujące do wykonywania zawodu nauczyciela w kształceniu zawodowym dla obecnych i przyszłych nauczycieli. Na realizację projektów przeznaczono niemal 50 mln zł.

Patologie publicznej służby zdrowia. OZPSP: Pieniądze ze składki zdrowotnej nie idą na leczenie, ale na zyski dla prywatnych firm; lekarz na kontrakcie to prywatna działalność prowadzona na szpitalnym sprzęcie

W ochronie zdrowia państwo nie istnieje; publiczny system to maszynka do zarabiania pieniędzy - powiedział w wywiadzie dla PAP Mariusz Trojanowski z Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Szpitali Powiatowych (OZPSP). Pieniądze ze składki zdrowotnej nie idą na leczenie, ale na zyski dla prywatnych podmiotów - podkreślił.

REKLAMA

Wysokość opłat za krew i jej składniki w 2026 r. [PROJEKT RESORTU ZDROWIA z 3 czerwca 2025 r.]

6 czerwca 2025 r. do uzgodnień i konsultacji publicznych trafił projekt rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie określenia wysokości opłat za krew i jej składniki w 2026 r. Resort zdrowia ma czas na określenie tych opłat do 30 czerwca 2025 r.

Tańsze leki dzięki importowi równoległemu? Konieczne są zmiany legislacyjne w obszarze importu równoległego. Apel do resortu zdrowia

Trwają prace nad nowelizacją ustawy o refundacji leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych oraz niektórych innych ustaw. Stowarzyszenie reprezentujące importerów równoległych leków apeluje o uproszczenie procedur i likwidację barier administracyjnych, które dziś blokują ten segment rynku.

Ponad 500 pociągów PKP Intercity na dobę w nowym rozkładzie jazdy na lato

15 czerwca wchodzi w życie letni rozkład jazdy PKP Intercity. Wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak zapowiedział, że planowanych jest ponad 500 pociągów na dobę.

Prof. Jerzy Stępień: Potrzebujemy holistycznego spojrzenia na samorząd

Po raz pierwszy w historii niepubliczna uczelnia została współorganizatorem Zjazdu Katedr i Zakładów Prawa Konstytucyjnego. Wydarzenie, które na stałe wpisało się w kalendarz akademicki, w tym roku odbywa się na Uczelni Łazarskiego. O znaczeniu tej zmiany, stanie polskiego samorządu terytorialnego oraz wyzwaniach dla prawa konstytucyjnego rozmawiamy z prof. Jerzym Stępniem – byłym prezesem Trybunału Konstytucyjnego, współtwórcą reformy samorządowej i wykładowcą Uczelni Łazarskiego.

REKLAMA

Pożar w lesie. Co robić?

Od stycznia do 28 maja w Polsce odnotowano 2491 pożarów lasów. Brak śniegu zimą i sucha wiosna zwiększyły zagrożenie pożarowe. W lasach panuje susza, dlatego strażacy i leśnicy apelują o ostrożność.

Minimum 8000 zł brutto dla pracowników sądów? Związki zawodowe apelują o reformy

Brak rąk do pracy, niskie wynagrodzenia i narastający problem rotacji – pracownicy sądów alarmują, że bez systemowych reform i podwyżek polski wymiar sprawiedliwości może się załamać. Związek Zawodowy Ad Rem wskazuje, że choć podpisano porozumienie z rządem, jest to dopiero pierwszy krok do normalizacji.

REKLAMA

OSZAR »